Regaty a pandemia SARS-CoV-2

Do regat pozostało 162 dni. Wszyscy z niepokojem obserwujemy bieżące wydarzenia związane z pandemią SARS-CoV-2. Rozumiemy powagę sytuacji i nie zmieniamy terminu Regat. Odwołujemy jednak zaplanowane na maj szkolenie w Szczecinie.

Wierzymy, że wysiłki, które podejmują naukowcy, rządy i obywatele państw pozwolą w najbliższych miesiącach ustabilizować sytuację na tyle, abyśmy wszyscy mogli wrócić do normalnego funkcjonowania. Do życia jakie znamy. Do pasji, które kochamy. Bez ograniczeń, których nie chcemy.

Staramy się nie patrzeć na sytuację optymistycznie, tylko realistycznie. Trudne doświadczenia Chin i państw południa Europy (Włochy, Hiszpania) uczą społeczeństwa szeregu zachowań, które realnie wpływają na ograniczenie rozszerzania się pandemii i łagodniejsze jej skutki.

Widzimy jak bardzo wprowadzone zasady i ograniczenia odbierają swobodę teraz, jak mocno uderzają w nasze firmy i poczucie bezpieczeństwa. Wiemy, że wszyscy płacimy wysoką cenę za powrót do normalności.

Żebyśmy do niej wrócili, musimy być zdyscyplinowani. Odpowiedzialni za siebie wzajemnie. Wymaga zrozumienia, że izolacja i radykalne podejście do obecnych zasad funkcjonowania to nie przesada a konieczność. Wszystko co robimy teraz będzie miało wpływ na rozwój sytuacji w najbliższych dniach i tygodniach. Powstrzymywanie się od wzajemnych kontaktów i zbędnych aktywności rozłoży w czasie ilość zachorowań. To kluczowe. Swobodne podejście piętnujmy u innych. Cel jest wspólny dla wszystkich. Przyszłość jest teraz i wierzymy, że zmiana terminu Regat to opcja, której nie będziemy musieli realizować.

Dzisiaj chorwacki rząd podjął decyzję o zamknięciu wszystkich placówek gastronomicznych, kawiarni i punktów usługowych. Sytuacja jest określana jako dobra. Na COVID-19 choruje 87 osób. Rząd ma nadzieję, że podjęte działania, w jeszcze większym stopniu spowolnią rozprzestrzenianie się wirusa. Dzisiaj również zapadną decyzje dotyczące środków wspierających chorwacką gospodarkę. Eksperci twierdzą, że normalizacji sytuacji należy spodziewać się na początku czerwca.

Musimy więc czekać. Na decyzje zawsze jest czas. Wiemy, że jesteśmy przed szczytem zachorowań i sytuacja ulegnie pogorszeniu, w dużej mierze od nas zależy jak bardzo. W czerwcu będziemy mogli powiedzieć więcej. To nowa sytuacja, niespotykana skala, staramy się wziąć głęboki oddech. Prace organizacyjne prowadzone są bez zmian. Wszyscy działamy.

Wierzymy, że wspólny wysiłek zostanie nagrodzony normalnością. Irytacją w korkach do centrum. Kolacją ze znajomymi. Dyszeniem w kark w kolejce. Zniesieniem dystansu dwóch metrów i wspólnym żeglowaniem po Adriatyku.

Komitet Organizacyjny
Regatta Business Poland